środa, 26 lutego 2014

Nasze Kitty Lu!

Cześć! To ja! KITTY LU! Dawno chciałam założyć tego bloga, ale pojawiły się pewne tak zwane problemy techniczne. Przez jakieś 3 dni laptop miał problemy z ekranem, ale już się naprawiło... Nie miałam weny. Kto, ktoś ją ukradł! Złodziejstwo! A tak na serio to po  prostu kocham naxi, ale o fedemile mi się łatwiej pisze. Nie zniosła bym rozłąki z nimi, więc ten blog jest o dwóch parach. A teraz omówienie wchodzenia.  Wiem dziwnie zrobiłam, nazwę tą polubiłam, bo lubię pisać ze strony chłopców. To wszystko, biorę się do pisania.
P.S Tak na zachętę:

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz