Piszę to rano, o 7 przed wyjściem do szkoły...
Przepraszam, że nie komentowałam, ale takie są uroki internetu na limit :-)
Siedziałam oglądałam wasze posty ( szczególnie te Naty Perrdio- uzależnienie czytelne xD)
Ale nie komentowałam.... No cóż na tego bloga pomysły mi się skończyły, więc historia będzie nowa.
Będę pisać na tym blogu, ale inną historię TYLKO O NAXI !!!
Nie gniewacie się???
Co myślicie o tym pomyśle???
Czytacie mnie jeszcze?
Chcecie komentować moje niedoróbki???
Nudzą wam się te upierdliwe powracanki??
Macie mnie dość???
Gdy mnie widzicie chcecie rzucać pomidorami???
Nienawidzicie mnie?
A może na odwrót??
Kociam <3
Super że powracasz bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie jesteś! <3
OdpowiedzUsuńJak będziesz tak znikać to będę cię bić! ;)
I jeśli masz internet na limit to go nie marnuj na mojego bloga, tylko pisz! :/
nareszcie kochamy cię popieram koleżanke u góry
OdpowiedzUsuńczekam na nową historie :*